Planując wypoczynek za granicą ważnym punktem jest zakup ubezpieczenia.
Pisaliśmy o tym TUTAJ. Myślicie, że ubezpieczenie jest drogie i nie ma sensu go kupować? Nic bardziej mylnego! Koszty odpowiednio dobranego ubezpieczenia za jeden dzień jego trwania oczywiście wahają się dosyć mocno i są zależne od kierunku podróży i tego jakie opcje dobierzemy. Ale w sytuacji, gdy wydarzyłoby się coś losowego…
Przezorny zawsze ubezpieczony!
Nie warto jednak przedobrzyć. Zawsze uważnie czytajmy ogólne warunki umowy ubezpieczenia (OWU) oraz sprawdzajmy każdą opcję, którą zapewnia nam ubezpieczenie. Może uda się nieco obniżyć koszt ubezpieczenia odejmując pakiet dotyczący uprawiania sportów ekstremalnych? Zapoznajmy się najpierw co jest jako sport ekstremalny uznane w OWU! I przemyślmy, czy planujemy wykonywać aktywności fizyczne w nim zawarte. Jeśli nie, to utnijmy ten punkt ubezpieczenia!
Pamiętajmy o poinformowaniu o przewlekłych chorobach i problemach zdrowotnych, z którymi się borykamy. Jeśli nie poinformujemy o nich ubezpieczyciela, to nawet najlepsze i najdroższe ubezpieczenie może nam nie przysługiwać – zwykle potrzebujemy mieć zaznaczoną dodatkowo płatną opcję. Jeśli nasza choroba da nam znać w trakcie wyjazdu, a ubezpieczenie zawarte zostało bez takiej opcji, to nie obejmuje ono związanych z tym kosztów leczenia.
Bardzo ważne także jest sprawdzenie kwoty NNW (następstwo nieszczęśliwych wypadków)! Uważnie sprawdźmy i dopytajmy ubezpieczyciela o jego warunki. Pełna kwota NNW jest wypłacana tylko w przypadku śmierci! W przypadku doznania urazu otrzymujemy jedynie pewien procent tej kwoty. Jego wielkość jest zależna od tego jaki jest to uraz, a o szczegółowy wykaz w jaki sposób jest to przeliczane należy dopytać ubezpieczyciela. Dlatego im większa kwota, tym lepiej.
Jeśli planujecie wyjazd z większą aktywnością fizyczną polecamy również zapoznać się z TYM i TYM artykułem.