Po przejściu nawałnicy i wichury, niejednokrotnie nie wiadomo co zrobić z powstałymi szkodami. Posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia może nie wystarczyć, jeśli nie podejmiemy pewnych kroków. Jakich? O tym poniżej!
W pierwszej kolejności jak najszybciej należy wezwać odpowiednie służby. Następnie zrobić zdjęcia szkód, aby je udokumentować. Kolejnym krokiem powinno być jak najszybsze zabezpieczenie nieuszkodzonego mienia.
Na przykład jeśli zerwany został dach, należy przenieść ruchome mienie, które znajduje się pod uszkodzeniem. Ważnym krokiem jest również zabezpieczenie powstałych szkód. Przy naszym przykładowym dachu najlepszym rozwiązaniem będzie zakrycie uszkodzonego miejsca plandeką, która zapobiegnie dostawaniu się np. wody do pomieszczenia.
Czemu zabezpieczenie wszystkiego jest dużo ważniejsze od telefonu do ubezpieczyciela? Ponieważ jeśli tego nie zrobimy, nasz ubezpieczyciel może uznać, że doszło do rażącego naruszenia przez osobę ubezpieczoną, powoduje to tym samym zwolnienie ubezpieczyciela z odpowiedzialności. Dlatego niezwykle istotne jest, aby wykazać, że podjęto próbę ratowania i zabezpieczenia mienia, oczywiście w miarę możliwości. Jeśli chodzi natomiast o sam kontakt z ubezpieczycielem, to termin może być różny w zależności od zapisu w OWU. Zwykle jest to jednak okres od 3 do 7 dni od momentu powstania szkody.
Warto poprosić służby ratownicze o wystawienie stosownego zaświadczenia o przeprowadzonej akcji ratowania i zabezpieczenia mienia. Pomoże to przy kompletnej dokumentacji! Gdyby pojawiły się jakiekolwiek pytania dotyczące tego tematu, zawsze pozostajemy do Państwa dyspozycji.